{jak zwykle goni czas, wiec w skrocie}
Loooool! Jakie wielkie! Jakie piekne! Ale ktos mial swira, ze wymyslil cos takiego :D
Borobudur, najwieksza buddyjska stupa.;] Oplacalo sie wstac o 5.00 rano.
Dzis byl jeszcze Water Palace, bez szalu, ale nie zobaczyc tez zal no i dosc spory spacerek ulicami miasta. I like it!
I nigdzie nie ma pocztowek! Dziwny kraj..
I wszedzie biegaja szczury! Brudny kraj...
I nie maja schabowych... Smieszny kraj... ;]